Prorodzinna Polska (?)

Sporządzony został raport – sprawdzian, na ile od państwa może liczyć rodzina 2+2 – w krajach Unii Europejskiej – dokładnie: czteroosobowa, w której oboje rodziców pracuje i zarabia średnią krajową dla danego kraju. Dzieci mają 4 oraz 8 lat i uczęszczają do publicznych placówek szkolnych; pod uwagę brano zasiłki rodzinne, dodatki, odliczenia wydatków, ulgi podatkowe (od dochodu i podatku), ale nie uwzględniono dodatków i zasiłków na dzieci niepełnosprawne. I tak rodzina ta może liczyć, zależnie od kraju, od 9264 euro (ok. 40 tys. zł) do 20,5 euro (85 zł) rocznie.
• Najwięcej daje Luksemburg – 9264 euro (8,2% miesięcznych zarobków), czyli prawie 40 tys. zł.
• Francja – 6772 euro (13,7% miesięcznych zarobków). Tu modelowa rodzina zapłaci pięciokrotnie niższy podatek niż singiel, a gdyby urodziło się im trzecie dziecko, to państwo dorzuci rodzicom do emerytury po 10% ekstra.
• Niemcy – 4843 euro (5,7% miesięcznych zarobków). Niemcy wypłacają od 2,20 tys. do 2,58 tys. euro na dziecko rocznego zasiłku, najniższe świadczenie dla modelowej rodziny to 2208 euro rocznie + ulga podatkowa.
• Słowenia – 4703 euro (12,7% miesięcznych zarobków), w tym tylko 778 euro to odliczenia podatkowe. Przy piątce dzieci ulgi podatkowe sięgają 23,6 tys. euro odliczenia od dochodu, czyli ponad 100 tys. zł rocznie.
• Austria – 4642 euro (8,9% miesięcznych zarobków). Tu powszechne są mieszkania czynszowe, a nawet rodzice 24 latka mogą otrzymać specjalny zasiłek, który sięga nawet 1,92 tys. euro (ponad 8 tys. zł) rocznie. Przy modelowej rodzinie dotacja na dzieci sięga 3925 euro + 264 euro (ok. tysiąca złotych) zaoszczędzone na podatku.
• Belgia – 4082 euro rocznie (5,2% miesięcznych zarobków); Dania – 3386 euro (2,9%); Irlandia – 3240 euro (5,0%); Szwecja – 2832 euro (3,5%); a Wielka Brytania – 2520 euro (3,5%).
• Finlandia – 2502 euro (3% miesięcznych zarobków); Estonia – 2009 euro (8,3%); Węgry – 1820 euro (9,6%); Portugalia – 1625 euro (6,4%); Chorwacja – 1459 euro (5,6%); Czechy – 1422 euro (6,3%), a Włochy – 1382 euro (2,3%). Te kraje większość pieniędzy dają rodzicom poprzez ulgi podatkowe, a nie zasiłki i żywą gotówkę. Tak robią Portugalia, Chorwacja, Czechy czy Włochy. I tak dzięki temu rodziny zaoszczędzić mogą rocznie po ok. 6 tys. zł.
• Słowacja 1078 euro (5,4% miesięcznych zarobków); Holandia – 1033 euro (1,5%); Hiszpania 994 euro (1,9%); Malta – 900 euro (2,8%); a Cypr – 760 euro (1,6%).
• Polska (24 miejsce w tym rankingu) – 530 euro rocznie (2,3% miesięcznych zarobków), to tyle, ile w Słowenii analogiczne małżeństwo z dwójką dzieci otrzymuje w ciągu półtora miesiąca. Jedyną ulgą od państwa dla polskiej rodziny jest ulga podatkowa. W przypadku rodzin wielodzietnych świadczenia rosną – w przypadku piątki dzieci odliczenia od podatku może sięgnąć nawet 4,5 tys. euro, to kwota naprawdę znacząca. Państwo zaczęło też fundować wszystkim dzieciom podręczniki szkolne, gminy obligatoryjnie muszą przyjmować 4-latki do przedszkoli, a państwo płaci składki ubezpieczeniowe, gdy zatrudniamy nianię. Nowa, od listopada 2015 r., władza zapewnia jeszcze 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko. Poczekamy i zobaczymy czy i na ile polepszy to naszą pozycje w tym rankingu.
• Grecja – 320 euro (0,7% miesięcznych zarobków); 26. Litwa – 216 euro (1,3%); Rumunia – 38 euro (0,3%) i na ostatnim – 28 miejscu Bułgaria – 20,5 euro (0,2%), czyli ok. 82 zł rocznie, a w głównej mierze dzieje się to za sprawą podatku liniowego, bowiem po jego wprowadzeniu przez ten kraj zniknęły wszelkie prorodzinne ulgi.